W Dolinie Dinozaurów trwają intensywne przygotowania do świąt. Każdy z dinozaurów otrzymuje zadanie, z którym musi się zmierzyć. Niestety przydział obowiązków nie pasuje do umiejętności poszczególnych zwierząt - tyranozaur, mimo krótkich łapek, ma stroić choinkę, a ankylozaur ma pakować prezenty, ale utrudniają mu to kolce, przez które ozdobny papier nieustannie się drze. Welociraptor zjada przeznaczone na świąteczne potrawy mięso i wyrzuca rośliny, myśląc, że to śmieci. Tym samym pozbywa się kolacji diplodoka. Okazuje się, że do przedświątecznego chaosu doprowadził stegozaur, który odczytywał niewłaściwą listę zadań. Dinozaury postanawiają ponownie przystąpić do wykonywania obowiązków, ale tym razem - każdy do właściwego. Czy uda im się uratować święta?

Skończyło się lato, dni stają się coraz krótsze i chłodniejsze. Wkrótce w lesie zrobi się biało i nadejdą Święta. Tadzik, tak jak wszystkie jeże, powinien już szykować się do zimowego snu, ale jeszcze nigdy nie widział śniegu, nie ubierał choinki, nie piekł pierniczków i nie dostał prezentu od Mikołaja. A tak bardzo chciałby to wszystko przeżyć.

Postanawia więc zaczekać z przyjaciółmi na Święta.